wtorek, 27 stycznia 2009

::cumulusy::





(...)oto nadciągają cumulusy/z czym ci się to kojarzy?

18 komentarzy:

Margarithes pisze...

pędzący konik morski :>

Unknown pisze...

Indianie wysyłają sms-y... ;)

czarneciasteczka pisze...

Niestety...prawda jest i wiele okrutniejsza...!

Unknown pisze...

ło Matko Bosko! płonie rozgłośnia Radia Ma-Ryja?

czarneciasteczka pisze...

Nie :-D To nie Toruń , a ta woda to nie Wisła ;-) A zresztą -Ojciec Dyrektor Rządzi!!! ;-)

Margarithes pisze...

no wiesz, wulkan? jakaś trąbka? bąbką? teraz to mnie zintrygowałaś

Margarithes pisze...

zaintrygowałaś*

czarneciasteczka pisze...

A może zirytowałam Margo ? ;-) Widzę,że zdjęcie pobudza wyobrażnię...Indianie, trąbki, koniki morskie i Ojciec Dyrektor wśród nich, nieźle, nieźle! A Wy nie w pracy...? ;-)

Margarithes pisze...

w pracy w pracy, cementownia?

czarneciasteczka pisze...

:-) Ciepło, cieplej... ;-) Powiedzmy, że bardzo ciepło. Powiedzmy sobie...fabryka (?) Pozdrawiam :-)

Margarithes pisze...

fabryka izotopów :D

czarneciasteczka pisze...

Izotop- brzmi jak płyn do mycia naczyń. Sprawdzałam w Wikipedii ;-) Ale i tak nie zrozumiałam, śmiesznego wieczoru życzę :-D

Unknown pisze...

krematorium? PiS pali tajne akta? wybrali nowego papieża?

J. pisze...

a ja myślałam, że to wymyślony dinozaur idzie mnie pożreć .... no ale ja dziś jestem wybitnie odmóżdżona ;)

emiliuska pisze...

Wygląda jak małe tornado.. tak niewinne na tle tych traw..

Margarithes pisze...

palą na stosie czarownicę?

poddaję się :(

czarneciasteczka pisze...

Murach-czarny humor-lubię! :-)
Granda, zastanawiałam się widząc to, czy zniesie mnie z powierzchni ziemi...Margo-nie poddawaj się! Czas na wyjawienie 'tajemnicy' choc wie o niej całe miasto,w którym zaobserwowano owe zjawisko.Dodam na marginesie, że zastanawiałam się na tym co powstałoby z połączenia wszystkich Waszych pomysłów...zwłaszcza,że wśród nich był papież i Ojciec Dyrektor ;-) Jakiś mutant chyba i cała nasza planeta pozostałaby w mgnieniu oka unicestwiona.
Ale do rzeczy ;-) Zaczynając od dołu, najpierw mamy kominy pewnej fabryki przetwórstwa drewna, następnie biały dym ( tłumaczą ,że to para wodna- co za idiotyzm!), który w połączeniu z chmurami wytworzył owe zjawisko. Ot i cała tajemnica ! Właściwie to nic specjalnego.Dobranoc Wszystkim :-*

Małgorzata Południak pisze...

wiem, para z suszarni drewna, zgadza się, kominy ze specjalnymi filtrami podobno bez wpływu na środowisko... mnie ta woda pokryta czymś jednak zmyliła... ale zawsze to lepiej niż palenie czarownic na stosach, ojca dyrektora zabrałabym ze sobą... żywcem